Wystąpienie podczas sesji plenarnej PE (na piśmie). Strasburg
21. maja 2008
Bogusław Sonik (PPE-DE):
W sprawie sprawozdania pana posła Nassauera. Głosowałem za przyjęciem sprawozdania. Mimo że we wszystkich państwach członkowskich Wspólnoty wdrożone są jednolite przepisy, to sposób ich egzekwowania jest różny. Sprzyja to nagannym praktykom lokowania przez nieuczciwych przedsiębiorców działalności gospodarczej w państwach, gdzie sankcje karne za przestępstwa przeciwko środowisku są łagodniejsze. Dotyczy to szczególnie nowych państw członkowskich Unii Europejskiej.
Należy podkreślić, że coraz większą rolę odgrywają przestępstwa popełniane w ramach organizacji przestępczych, a przestępstwa przeciwko środowisku mają coraz częściej ponadgraniczny charakter. Zgadzam się ze stanowiskiem sprawozdawcy, że ramy prawne określonych propozycji dyrektywy są istotnym wkładem w skuteczną ochronę środowiska i mogą zagwarantować jednolite i uczciwe egzekwowanie prawa ochrony środowiska we Wspólnocie. W celu skutecznego egzekwowania prawa i faktycznego ograniczenia przestępstw przeciwko środowisku, konieczne jest zapewnienie odpowiednio wyszkolonych służb. Dlatego propozycja sprecyzowania obowiązków państw członkowskich w tym zakresie jest słuszna.
Uwaga do mojego brytyjskiego kolegi, chyba zaszła jakaś pomyłka. Nie tworzymy nowego wspólnotowego prawa, które nakłada sankcje, to okazało się niemożliwe. Wymuszamy na krajach członkowskich, aby każdy kraj wprowadzał w swoim prawie takie ustawodawstwo, które będzie gwarantować jednolitość kar za podobne przestępstwa w Europie.