List otwarty europosłów do Przewodniczącego Komisji Europejskiej
10. grudnia 2010
Szanowny Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo,
Nasze wystąpienie jest wynikiem zainicjowanej przez posłów do Parlamentu Europejskiego analizy potencjalnych skutków projektu Komisji Europejskiej określającej tymczasowe ogólnounijne zasady dot. zrównoważonego rozkładu limitów emisji. W ciągu ostatnich kilku tygodni członkowie Parlamentu Europejskiego z różnych państw członkowskich zdecydowali się udzielić wyraźnego poparcia dla niniejszej inicjatywy.
Przemysł wytwórczy w takich krajach jak na przykład Rumunia, Węgry i w Czechach może również zostać dotknięty w sposób bardzo podobny do Polski przez skutki wejścia w życie proponowanych rozwiązań.
W pełni popieramy unijny program ramowy przeciwdziałania zmianom klimatu i rozumiemy, że państwa Europy Środkowej muszą brać w nim udział. Jednakże jesteśmy zaniepokojeni faktem, że projekt decyzji Komisji[1] dot. limitów emisji w ramach unijnego Systemu Handlu Emisjami (EU/ETS) na okres 2013-2020 może stanowić zagrożenie dla rozwoju gospodarczego i miejsc pracy w Unii Europejskiej.
Projekt decyzji Komisji wykorzystuje tzw. technikę „benchmarkingu” w celu ustalenia, którym działaniom i instalacjom przemysłowym zostaną przyznane określone limity emisji CO2. Niestety metodologia benchmarkingu używana przez Komisje Europejską nie bierze pod uwagę narodowych specyfik struktury paliwowej niektórych państw członkowskich. Podejście takie może stanowić problem ze względu na fakt, iż w wielu krajach dostęp do alternatywnych źródeł energii pozostaje ograniczony. Wykorzystanie gazu ziemnego, jako źródła paliwa we wskaźnikach benchmarkingowych, przyjętych w metodologii Komisji, powoduje, że producenci o znacznej energochłonności stawiani są na straconej pozycji tylko z powodu swojej lokalizacji na terenie krajów, których przemysł oparty jest na węglu, jako głównym źródle energii.
Należy poszukiwać alternatywnych źródeł energii o niskiej emisji dwutlenku węgla, ale ich wprowadzenie nie będzie możliwe przed rokiem 2013, kiedy mają wejść w życie nowe limity emisji w związku z kolejnym etapem systemu EU/ETS. Jeśli limity te nie zostaną zmienione, będą one miały negatywny wpływ na przemysł tych państw.
Zgodnie z trzecim etapem systemu EU/ETS niektóre przedsiębiorstwa uzyskają niewystarczające limity emisji dwutlenku węgla, aby kontynuować produkcję bez konieczności zakupu (znacznych) ilości limitów emisji na rynku handlu emisjami. Skutkować to będzie dodatkowymi kosztami, których konkurenci z krajów członkowskich, a w szczególności z krajów spoza Unii, ponosić nie muszą.
Działania Unii Europejskiej w oparciu o metodę benchmarkingu mogą poważnie zachwiać konkurencyjną pozycją części państw względem pozostałych krajów członkowskich jak i krajów spoza UE. Taka sytuacja nierównego traktowania jest ekonomicznie i politycznie nie do przyjęcia.
Pomimo że rozwiązanie tego problemu związane jest z kwestiami technicznymi, uważamy, że jest to zagadnienie o znacznej wadze politycznej, wymagające wzięcia pod uwagę wszystkich argumetnów, elastyczności oraz pragmatyzmu ze strony KE. Należy znaleźć właściwe, a przede
wszystkim skuteczne, mechanizmy zmniejszenia negatywnego wpływu tej kwestii na przemysł, a jednocześnie zachować ideę techniki benchmarkingu względem limitów emisji.
Namawiamy Komisję Europejską, aby podjęła starania w kierunku wypracowania propozycji benchmarkingu dostosowanych do potrzeb energochłonnego przemysłu wytwórczego w krajach Europy Środkowej. Tylko wtedy będziemy w stanie poprzeć w Parlamencie Europejskim cały pakiet podczas procedury komitologii po akceptacji projektu decyzji przez Komisję ds. Zmian Klimatu.
Nie postulujemy całkowitej zmiany metodologii benchmarkingu. Nie mniej jednak projekt Decyzji wymaga „praktycznej weryfikacji” i „oceny konkurencyjności”.
Unia Europejska powinna wprowadzić pewnego rodzaju mechanizm korygujący, który uwzględniałby rodzaj paliwa, niwelował niesprawiedliwy efekt ekonomiczny. Oczywiście mechanizm ten musiałby być skonstruowany w taki sposób, aby jednoznacznie promował mniejsze emisje dwutlenku węgla. Z tej sytuacji wszyscy mogą wyjść zwycięsko: ocalając miejsca pracy i inwestycje oraz promując redukcję emisji.
Mamy nadzieję, że nasze konstruktywne uwagi zostaną dogłębnie przeanalizowane i że w najbliższej przyszłości będziemy mieli możliwość wspólnie omówić czynności mające na celu dostosowanie systemu EU/ETS do specyfiki różnych regionów Unii Europejskiej na lata 2013-2020.
[1] Projekt Decyzji Komisji określającej tymczasowe ogólnounijne zasady dot. zrównoważonego rozkładu limitów
emisji, zgodnie z Art. 10a Dyrektywy 2003/87/WE