– Konflikt na Krymie może mieć wpływ na przeorientowanie współpracy Europy z Rosją. Europa będzie ostrożniejsza i będzie starała się od Rosji uniezależniać – ocenia w rozmowie z portalem wyborydoparlamentu.eu Bogusław Sonik, poseł do Parlamentu Europejskiego.
Paweł Rydzyński: Jakie powinny być w tym momencie priorytety Polski jeśli chodzi o działania w sprawie kryzysu krymskiego?
Bogusław Sonik: Celem Polski, która wykazuje się w kwestii Ukrainy największą aktywnością, jest konsekwentne doprowadzanie do umiędzynarodowienia tego problemu, tak aby nie był on traktowany jedynie jako zajście o niewielkim znaczeniu na peryferiach naszego kontynentu. Od tej strony to działanie udaje się, bo zarówno Stany Zjednoczone, jak i Unia Europejska zajmują jednoznaczne stanowisko, piętnując Rosję za agresję, która aktualnie odbywa się na Krymie. W skali międzynarodowej ma to bardzo duże znaczenie. UE idzie dobrą drogą i jednoznacznie określa swój stosunek do państwa, które nie respektuje traktatów międzynarodowych i stwarza niebezpieczeństwo w Europie. Jeżeli chodzi o sankcje, to stosuje się ich tyle, ile jest możliwe w tym momencie.
Czy wprowadzenie przez UE sankcje gospodarcze wobec Rosji na dużą skalę będzie możliwe?
Nie sądzę. Jest zbyt wiele powiązań między Rosją a krajami europejskimi, żeby można było je przeciąć poprzez wprowadzenie sankcji. Nie zmienia to jednak faktu, że obecny konflikt może mieć natomiast wpływ na przeorientowanie współpracy Europy z Rosją. Europa będzie ostrożniejsza i będzie starała się co raz bardziej od Rosji uniezależniać, jeśli chodzi np. o kwestię polityki energetycznej.
czytaj więcej w:
Źródło:
http://wyborydoparlamentu.eu/sonik-problem-krymu-moze-byc-nierozwiazany-przez-wiele-lat/#comment-178