Poseł Bogusław Sonik poprowadził wczoraj(19 marca br.) w Parlamencie Europejskim debatę, współorganizowaną z Parliament Magazine, pt: „Gaz niekonwencjonalny: jak połączyć bezpieczeństwo energetyczne i środowiskowe?”. W debacie udział wzięli przedstawiciele sektora energetycznego i złóż niekonwencjonalnych, Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej a także organizacji pozarządowych.
Poseł Sonik rozpoczął debatę od pytania: dlaczego Unia Europejska powinna zajmować się kwestią wydobycia zasobów naturalnych w kraju członkowskim? – W swojej odpowiedzi poruszył kwestię możliwości poważnego wpływu na środowisko. Podkreślił, że zadaniem Unii Europejskiej w kwestii gazu łupkowego powinno być zatem umożliwienie wydobycia i zapewnienie bezpieczeństwa, co pozwoliłoby na powielenie amerykańskiego sukcesu z zapewnieniem europejskich standardów.
Następnie wypowiedziała się Posłanka Niki Tzavela, udobitniając znaczenie analizy ekonomicznej i naukowej skutków wydobycia gazu łupkowego. Posłanka Tzavela wymieniła potencjalne korzyści wynikające z rozwoju gazu łupkowego w Europie: rozwój zasobów rodzimych, zmniejszenie importu, rozwój lokalnych rynków energii, pozytywne skutki ekologiczne takie jak zmniejszenie zużycia węgla, a także bardziej korzystną sytuację geopolityczną. Podkreśliła również, że największe ryzyko związane z wydobyciem gazu łupkowego dotyczy niepoprawnej instalacji stacji wydobywczych i dalszego użycia gruntów użytych do eksploracji i wydobycia gazu łupkowego – co daje duże możliwości poprawy ryzyka ekologicznego poprzez wypracowanie odpowiednich przepisów regulujących wydobycie, pozwalających na utrzymanie europejskich standardów ochrony środowiska.
Dalej głos zabrał Ralph Schlüter, geolog i specjalista z dziedziny technologii niekonwencjonalnego wykorzystania metanu z pokładów węgla. Dokładnie opisał pod względem technicznym proces wydobycia gazu łupkowego, i związane z procesem tym zagrożenia ekologiczne. Zgodził się z założeniem, że odpowiednie przepisy i zasady mogą poprawić bezpieczeństwo sektora łupkowego. Zapytany przez Posła Sonika o najważniejszą zasadę, odpowiedział, że dostępne są rozwiązania problemów technicznych oraz, że najważniejsze jest zapewnienie wsparcia publicznego i przejrzystość, na przykład udostępnianie danych dotyczących środków chemicznych używanych przy procesie hydroszczelinowania.
Andrea Strachinescu, kierownik wydziału nowych technologii energetycznych DG ds. Energii Komisji Europejskiej, podkreśliła, że kwestie bezpieczeństwa rynkowego i środowiskowego nie muszą być wzajemnie wykluczające się. Stwierdziła, że chociaż niepewne są informacje dotyczące ilości nadającego się do wydobycia gazu łupkowego w Europie, gaz łupkowy może być w przyszłości ważnym elementem rynku energetycznego. Odnosząc się do pozycji Komisji Europejskiej, podkreśliła, że Komisja Europejska nie ma z góry ustalonej negatywnej opinii o gazie łupkowym i jest w trakcie procesu analizy rzeczowej i konsultacji publicznej – w związku z czym zaprosiła wszystkich zainteresowanych do wypełnienia kwestionariusza Komisji Europejskiej mającego na celu ocenę europejskiej opinii publicznej na temat gazu łupkowego.
Informacje o ankiecie znajdą Państwo tu.
Pozycję proekologiczną w debacie przedstawiał Antoine Simon, członek organizacji pozarządowej Przyjaciele Ziemi Europa. Argumentował, że zagadnienia gospodarcze nie mogą przeważyć kosztów środowiskowych, że wiele kwestii środowiskowych jest niepewnych i nieznanych – w tym długoterminowe skutki wydobycia gazu łupkowego. Jako nie do zaakceptowania opisał użycie przy wydobyciu substancji toksycznych i rakotwórczych, niemożliwość utylizacji wody użytej do hydroszczelinowania, i stwierdził, że niemożliwe jest zapewnienie bezpieczeństwa wydobycia. Skrytykował też sektor gazu łupkowego za brak przejrzystości i zaapelował o znalezienie lepszego sposobu wydobycia niż hydroszczelinowanie.
Poseł Konrad Szymański zaapelował o użycie przy procesie decyzjotwórczym faktów a nie ideologii – szczególnie o wykorzystanie doświadczeń sektora gazu łupkowego w Stanach Zjednoczonych. Podkreślił też pozytywne skutki środowiskowe wykorzystania gazu łupkowego, takie jak wyparcie wykorzystania węgla – co byłoby dużo bardziej efektywne niż system ETS.
Poseł Roger Helmer odrzucił argumenty Antoine Simona, odpowiadając, że każde wydobycie zasobów pociąga za sobą koszty środowiskowe, które mogą być regulowane, a właśnie potencjalne korzyści gospodarcze są zbyt wysokie aby przeważyły nad nimi kwestie środowiskowe.
Na zakończenie debaty głos zabrał Dr Guido Rettig, dyrektor generalny koncernu TÜV Nord AG, opisując sytuację rozwoju sektora gazu łupkowego w kategoriach geopolitycznych i długoterminowych. Argumentował, że Europa musi zmniejszyć swoje zapotrzebowanie na import i zwiększyć konkurencyjność, żeby zapewnić swoją sytuację na scenie światowej.