Parlament Euorpejski poparł w niewiążącej rezolucji cel 40-proc. redukcji emisji CO2 do 2030 r. Opowiedział się też za wiążącymi celami zwiększenia udziału energii ze źródeł odnawialnych do 30 proc. w 2030 r. i zwiększenia o 40 proc. efektywności energetycznej.
Przeciw takim celom opowiadali się podczas wczorajszej debaty w PE polscy europosłowie wskazując na zagrożenia dla energochłonnego przemysłu, konkurencyjności gospodarki, a także na rosnące ceny energii elektrycznej w UE.
Rezolucję poparło dziś 341 europosłów, odrzuciło 263, a wstrzymało się od głosu 26 eurodeputowanych.
W opinii europosła Bogusława Sonika (PO) PE przyjął utopijny raport ws. unijnych celów klimatyczno-energetycznych na 2030 rok. Jak dodał, wzywa on do nierealnych i szkodliwych dla polskiej gospodarki celów klimatycznych, a propozycje w nim zawarte idą dalej, niż te przedłożone przez Komisję Europejską 22 stycznia. Sonik zauważył, że dokument PE nie jest legislacyjny i przeszedł niewielką liczbą głosów. Jak zaznaczył, europosłowie PO i PSL głosowali przeciw niemu.
Źródło: Money.pl, 6 lutego 2014