16 października 2011, 22:00
W środę Komisja Europejska ma ogłosić projekt rozporządzenia w sprawie nowego funduszu infrastrukturalnego Connecting Europe Facility (CEF). W budżecie UE na lata 2014 – 2020 będzie na niego przeznaczonych łącznie 50 mld euro, z czego 9,1 mld euro przypadnie na projekty integrujące rynek energii w UE tzw. autostrady energetyczne. Polsce szczególnie zależy na pozyskaniu dofinansowania na tego typu projekty, ponieważ nasza część Europy jest odizolowana od zachodnich, południowych i północnych sąsiadów.
Na liście 8 priorytetowych projektów energetycznych, które zaproponować ma KE, znajduje się aż pięć przedsięwzięć, z których skorzysta Polska, m.in. korytarz gazowy Północ-Południe, mający połączyć region Bałtyku, Adriatyku, Morza Egejskiego i Morza Czarnego. W podanych projektach priorytetowych znajduje się również korytarz Północ-Południe dla przepływu prądu (modernizacja starych i budowa nowych połączeń elektroenergetycznych między krajami Europy Środkowej i Południowo-Wschodniej), a także budowa południowego korytarza dostaw gazu z regionu Morza Kaspijskiego.
W zamierzeniu KE, CEF ma umożliwić realizację nie zawsze rentownych, ale ważnych dla bezpieczeństwa energetycznego połączeń o znaczeniu paneuropejskim. Połączeń takich często nie chcą realizować firmy, nie zawsze też odpowiedni priorytet nadają im państwa członkowskie. KE wyceniła, że do 2020 roku potrzeba aż 200 mld euro na realizację takich inwestycji w całej UE, z czego 100 mld euro powinno pochodzić z rynku. Tymczasem dofinansowanie z funduszu CEF do 2020 roku to niewiele ponad 9 mld euro. (Źródło: PAP)