Dziś unijni szefowie dyplomacji mają zdecydować o drugim etapie sankcji. Mowa jest o zakazie wjazdu na teren Unii kilkudziesięciu osób, związanych z rosyjską akcją na Krymie, między innymi przywódców, nieuznawanej przez Kijów, krymskiej autonomii. W grę wchodzi też zablokowanie aktywów tych osób, które je mają w krajach Unii. Dziś powinna się też rozpocząć procedura przyłączenia Krymu do Rosji. Jak twierdzi samozwańczy premier Krymu, Sergiej Aksjonow we wczorajszym referendum 96,6 procent głosujących opowiedziało się za przyłączeniem do Rosji.
„Zdesperowanego agresora powstrzymać może tylko akcja zbrojna a na to się nikt nie zdecyduje” – mówił w porannej rozmowie Radia Kraków europoseł Bogusław Sonik. Jego zdaniem ważna jest determinacja Unii i NATO, żeby pokazać, że nie ma zgody na dalsze kroki Rosji.Źródło: