Bogusław Sonik Poseł na Sejm RP

Bogusław Sonik
Poseł na Sejm RP

25 maja 2012, 12:15

W miarę jak trwa (choć zdaniem niektórych, jest częściowo opanowany) kryzys długu publicznego w strefie euro, mnożą się wypowiedzi europejskich VIP-ów na temat sposobów bardziej systematycznego, czy dalekosiężnego ratowania Unii.

Wolfgang Schäuble, niemiecki minister finansów i zarazem poważny kandydat na szefa eurogrupy (rady ministrów finansów strefy euro), wypowiedział się ostatnio za wyłanianiem w wyborach powszechnych prezydenta Unii Europejskiej.

Schäuble mówił na ten temat z okazji wręczenia mu nagrody Karola Wielkiego za rok 2011. Wedle tej propozycji odbywałoby się to równolegle z wyborami do Parlamentu Europejskiego, a zwycięski kandydat musiałby zostać następnie zaakceptowany przez przywódców państw i rządów jako szef Komisji Europejskiej. „Reuters” cytuje słowa niemieckiego ministra: „Jedność polityczna Europy potrzebuje twarzy. (…) Musimy wzmocnić legitymację demokratyczną Unii i poprawić jej skuteczność, [a zatem] zreformować instytucje europejskie”. Agencja dodaje od siebie: „Podczas kiedy Europa jest od wielu miesięcy gnębiona bezprecedensowym kryzysem długu publicznego, podniosło się wiele głosów wzywających do zwiększenia zdolności decyzyjnej UE, której dotychczasowy brak jest, według części analityków, jednym z czynników kryzysu finansowego” (http://fr.reuters.com/article/frEuroRpt/idFRL5E8GHFCZ20120517).

Z kolei Jean-Claude Trichet, były szef Europejskiego Banku Centralnego, wystąpił w Peterson Institute of International Economics w Waszyngtonie. Opowiedział się tam za wydatnym zwiększeniem uprawnień strefy euro w stosunku do państw, które ewidentnie nie panują nad problemami swoich gospodarek – o czym donosi „Euractiv.com”. Tricher proponuje, aby unia monetarna została wyposażona w prawo ogłaszania bankructwa konkretnego państwa (w domyśle: w takiej sytuacji, w jakiej znajduje się dziś Grecja) i przejmowania kontroli nad jego budżetem. Tricher na określenie tego pomysłu używa terminu „federalizm sytuacji wyjątkowych” i tłumaczy: „Federalizm sytuacji wyjątkowych wydaje mi się nie tylko konieczny, żeby zapewnić solidną unię ekonomiczną i monetarną, ale mógłby się on także zaadaptować do prawdziwej natury Europy na dłuższą metę. (…) Byłby to wielki krok w stronę unijnego zarządzania gospodarczego i myślę, że to będzie niezbędne dla następnego kroku integracji europejskiej. (…) >>To jest radykalna propozycja zaprezentowana jako skromny etap<< powiedział Richard Cooper, międzynarodowy ekonomista z Harvardu” (http://www.euractiv.com/fr/services-financiers/jean-claude-trichet-appelle-au-renforcement-de-lunion-mon-taire-news-512782).

W końcu, aktualnościowe pendant do tych propozycji o charakterze instytucjonalnym. W poniedziałkowej rozmowie nowego francuskiego ministra gospodarki i finansów, Pierre’a Moscovici, z jego niemieckim odpowiednikiem, Wolfgangiem Schäuble, panowie nie doszli do porozumienie sprawie euroobligacji – o czym informuje „Le Figaro” (http://www.lefigaro.fr/conjoncture/2012/05/21/20002-20120521ARTFIG00741–berlin-moscovici-joue-la-confrontation.php). To dobra ilustracja natury sporu między Paryżem a Berlinem na temat sposobów pokonania kryzysu. Paryż mówi: „więcej pieniędzy”, a Berlin opowiada: „tylko reformy strukturalne”.