Gdy tylko dowiedziałem się o konkursie organizowanym przez posła Bogusława Sonika, w którym nagrodą był 6-tygodniowy staż w biurze poselskim w Brukseli, to pomyślałem, że pewnie konkurencja będzie duża, niezwykle ciężko będzie wygrać, ale nie miałem wątpliwości, że warto się sprawdzić i podjąć to wyzwanie. Nie zwlekając napisałem esej nt. działalności Parlamentu Europejskiego na rzecz demokracji i praw człowieka w państwach Partnerstwa Wschodniego. Reszta potoczyła się już bardzo szybko – rozmowa z jury konkursu w drugim etapie, krótka praktyka w biurze poselskim w Krakowie i … upragniony wyjazd do Brukseli!
Z racji tego, że studiowałem europeistykę, to miałem pewne – czysto teoretyczne – wyobrażenie o tym, jak funkcjonuje Parlament Europejski. Niemniej jednak dopiero w trakcie stażu w biurze poselskim miałem okazję zaobserwować, jak na co dzień wygląda praca parlamentarzysty. Do moich obowiązków należało m.in.: uczęszczanie na posiedzenia komisji parlamentarnych, w których zasiada Pan poseł, a także na wysłuchania publiczne oraz warsztaty i sporządzanie z nich krótkich notatek. W trakcie mojego stażu na agendzie był backloading, dyrektywa tytoniowa oraz, oczywiście, gaz łupkowy 😉 Poza tym śledziłem proces legislacyjny w pozostałych komisjach i na tej podstawie opracowywałem materiały dla Pana posła. Odpowiedzialny byłem również za prowadzenie kalendarza oraz monitorowanie skrzynki mailowej. Natomiast bezwzględnie najbardziej wymagającym zadaniem, które przede mną stało była pomoc w przygotowaniu wystawy w Parlamencie nt. dawnego kościoła Jezuitów we Lwowie. Wybór lokalizacji, catering, zaproszenia, wreszcie montaż…uff, dużo tego było, ale ostatecznie wszystko udało się sprawnie załatwić.
Pobyt w Brukseli to także doskonała okazja do zwiedzenia Stolicy Europy, jak również uroczych miast belgijskich i holenderskich. Jeśli dodamy do tego towarzystwo stażystów z innych biur to mamy gotowy pomysł na spędzenie weekendu:)
Zachęcam wszystkich do aplikowania w ramach kolejnej odsłony konkursu, w którym nagrodą jest staż w biurze posła Bogusława Sonika w Brukseli! 6- tygodniowy pobyt w Parlamencie Europejskim to nie tylko znakomity wpis do CV, ale również – a może przede wszystkim – szansa na sprawdzenie w praktyce wiedzy wyniesionej ze studiów i przeżycie wspaniałej przygody.
Powodzenia!
Artur