Głosowanie nad raportem
13. czerwca 2012
Wczoraj znaczną większością głosów eurodeputowani przyjęli raport określający zasady zagranicznej polityki energetycznej UE. W sprawozdaniu znalazły się m.in. zapisy dot. dywersyfikacji źródeł dostaw energii, które mówią o tym, że zróżnicowanie powinno być oparte „na nowych, nie pochodzących z Rosji źródłach ropy, gazu i elektryczności”, zwłaszcza w odniesieniu do krajów nadmiernie uzależnionych od jednego z dostawców. Ponadto, zgodnie z raportem, Komisja Europejska przed podpisaniem przez rządy unijnych państw umów na import energii, mogłaby sprawdzić czy umowy te są zgodne z prawem europejskim i umożliwić innym zainteresowanym krajom zapoznanie się z nimi.
Do tej pory każde z państw członkowskich na własną rękę zawierało kontrakty na import gazu i ropy naftowej, a także energii elektrycznej. Jedynym ich obowiązkiem było dbanie o to, by umowy te były zgodne z europejskimi regulacjami. Prowadziło to często do konfliktów i zarzutów o brak solidarności. Nowe rozwiązania mogłyby zapewnić znacznie większą przejrzystość.
Poza tym raport wprowadza szereg postulatów dot. liberalizacji rynku energii i wprowadzenia europejskich przepisów energetycznych przez państwa sąsiadujące z Unią.
Przyjęty dokument jest jednak tylko opinią i nie ma wiążącego znaczenia dla KE.