Ministerstwo Środowiska mówi wprost: dotychczasowe programy walki z zanieczyszczeniem powietrza nie spełniają oczekiwań rządu. Nie będzie więc kontynuował programu KAWKA. Nie startuje też z dotacjami na docieplenia budynków.
– Potrzebne są działania antysmogowe. Wymiana pieców na węgiel, termomodernizacja budynków, inwestowanie w ekologiczne źródła energii, które pomogą ograniczać zanieczyszczenie powietrza. Ale już wiemy, że PiS nie będzie kontynuowało programów walki ze smogiem. Dotychczasowe programy traktowało jak dopust Boży. I szybko z nich rezygnuje – denerwuje się poseł Bogusław Sonik.
Co dalej? Sonik wzdycha: – Powołaliśmy parlamentarny zespół, który będzie działał na rzecz poprawy jakości powietrza. Będziemy rozmawiać, naciskać na rząd, aby podejmował działania. Niestety, dotychczas do zespołu nie dołączył żaden poseł PiS, a przedstawiciele Ministerstwa Środowiska na każdym spotkaniu podkreślają, że dla rządu węgiel stanowi podstawę energetyki państwa, węgiel brunatny i kamienny to nasze bogactwo narodowe.
Cały tekst: