18 listopada 2009, 23:00
„ROZMOWA. Z eurodeputowanym Bogusławem Sonikiem, sprawozdawcą rozporządzenia Parlamentu i Rady Europejskiej w sprawie dostaw gazu.
Dopiero Polska i inne nowe kraje członkowskie podjęły temat bezpieczeństwa energetycznego. Czy Pana zdaniem, po pięciu latach naszej obecności w Unii Europejskiej Europa zaczęła dostrzegać ten problem?
– Konsekwentna polityka Polski, Litwy, Łotwy zaczyna powoli przynosić efekty. Jej efektem jest wpisanie postulatu bezpieczeństwa energetycznego do traktatu lizbońskiego. W paradoksalny sposób pomogła nam sama Rosja – kilka kryzysów gazowych, w tym najpoważniejszy, tegoroczny, sprawiło, że polski punkt widzenia zaczyna być przyjmowany ze zrozumieniem. Ale pamiętajmy, że
uczestnikami tej gry są nie tylko kraje członkowskie i politycy, ale i potentaci energetyczni.
Którym udało się przekonać Europę do Gazociągu Północnego, skruszyć opór ostatnich bastionów, Szwecji i Finlandii?
– Chociażby. Ja jednak, widząc determinację tych potentatów mających poparcie Niemiec i Rosji, od początku nie miałem złudzeń, że projekt jednak przejdzie i trafi do realizacji…”
https://boguslawsonik.pl/wp-content/uploads/2022/10/2009_11_19_DP_EUROPA_ZACZYNA_ROZUMIEC_POLSKE.pdf
Źródło: Dziennik Polski, 19 listopada 2009